w poniższym linku można zobaczyć jak wyglądała przed pierwszą wędrówka do pieca;)
http://art-ab.blogspot.com/2013/10/post-o-niczym-konkretnym.html
Pozdrawiam A:)
wtorek, 7 stycznia 2014
piekno natury zatrzymane na dłużej...
Ogromny liść Surmii (Catalpy), którego
żyłkowanie jak stempel odcisnęło swój ślad w glinie. Żyłkowania
delikatnie podkreślone tlenkiem dla kontrastu pozostała cześć zostawiona
naturalna, surowa. Wymiar patery w najszerszych miejscach to 30cmx30cm
w poniższym linku można zobaczyć jak wyglądała przed pierwszą wędrówka do pieca;)
http://art-ab.blogspot.com/2013/10/post-o-niczym-konkretnym.html
Pozdrawiam A:)
w poniższym linku można zobaczyć jak wyglądała przed pierwszą wędrówka do pieca;)
http://art-ab.blogspot.com/2013/10/post-o-niczym-konkretnym.html
Pozdrawiam A:)
Przepiękny ! :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńAleż piękny! Jestem zachwycona Twoimi pracami, często podglądam:) Zawsze marzyłam o tworzeniu ceramiki, ale w mojej młodości była tylko ASP w Warszawie, ale niestety nie stać mnie było na studiowanie tam. Nie mniej inaczej realizowałam swoje pasje artystyczne:) Ale się rozpisałam:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło że zaglądasz:) tym bardziej że łączy nas nie tylko zamiłowanie do art działań :) pewnie się zastanawiasz o czym mówię??? o roślinach... zauważyłam u Ciebie banerek ForumOgrodnicze. Prowadziłam tam kiedyś swój wątek o parapetowcach lecz czym więcej poświęcałam czasu ceramice tym mniej miałam czasu by być na bieżąco na forum. Przyznam szczerze że trochę tęsknie za dziewczynami z FO ;/ Pozdrawiam serdecznie Ania :)
UsuńTen liść jest absolutnie cudowny! Prostota jest najpiękniejsza, nie ma co kombinować, odciśnięte rośliny wyglądają przepięknie. Czysta natura :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Nevrinn.
Szkliwo zdominowało by cały efekt a lekkie przetarcie pozwoliło wydobyć wzór. Mimo że patera jest dość ciężka to przez ten wzór wydaje się lekka i delikatna.
UsuńPozdrawiam ciepło Ania:)
no oszaleje!! w jakiej cenie patera??? dostępna czy na zamówienie??:)
OdpowiedzUsuńPatera zamieszkała we Wrocławiu :) w połowie września będę miała liście catalpy to na pewno powstanie patera a moze i dwie :)
Usuń