niedziela, 2 lutego 2014

przepis na nudę... czyli nie samą gliną człowiek żyje ;)

Proste do wykonania przy czym niezwykle fajnie wyglądają. 
kilka stopionych słoików (można zastąpić oszlifowanym szkłem)
garść kolorowych kaboszonów,
drut i klej. 



Wykonanie banalnie proste, pozwólcie że je pominę bo dłużej będzie trwał opis niż jego realizacja :)
jakby ktoś jednak potrzebował pomocy proszę pytać:)

pozdrawiam A :)

19 komentarzy:

  1. Genialne! czy można to kupić albo zamówić?

    OdpowiedzUsuń
  2. proszę to dla mnie zarezerwoać, wysyłam maila

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Gosiu, odpowiedź już poszła proszę sprawdzić skrzynkę:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie wygląda, aż się nie chce wierzyć, że wykonanie jest proste :) Pozdrawiam :)
    http://sunflower-w-wolnej-chwili.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam! bardzo fajny blog i super rzeczy Pani robi. Gratuluje!
    bardzo podobają mi się te słoiki i chętnie sama bym sobie takie zrobiła. I głowię się jak ...?
    Topienie w piecu ceramicznym? jeśli tak to jaka temp? Bardzo byłabym wdzięczna za podpowiedź. mój e-mail: monikakotrys@interia.pl
    z góry dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mail się pisze:)
      pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Witam.
      Bardzo inspirujący blog i ciekawe prace:)
      Czy ja również mogę prosić o przepis na takie słoiki?
      Pozdrawiam,
      Waldek (tworzymykwiaty@gmail.com)

      Usuń
  6. Witam Dzień dobry. Chciałbym wiedzieć, w jaki sposób te słoiki są wykonane. Dziękuję bardzo.
    Hi good afternoon. I would like to know how these jars are made. Thank you very much.
    María.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. First jars in the oven melts the ceramic. Later stuck colored cabochons. Glue must be strong and transparent. Sorry for my english ;)

      Usuń
  7. Jejku! jeszcze nie widziałam słoika w takiej postaci! Jeśli nawet słoik da się tak "zdepnąć" to znaczy, że z formą można zrobić absolutnie wszystko. Widać, że dostosowujesz świat do siebie, a nie odwrotnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha! "zdepnięty" bardzo mi się spodobało to określenie :) "Zdepnięte" słoiki to pomysł mojej instruktorki która nie przyjmuje odpowiedzi "nie da się"... próbuje aż do skutku... jak widać upór się opłaca:) ja tylko tą słoikową bazę przyozdobiłam co nie co:)

      Usuń
  8. Super rękodzieła są na tej stronie :) jeśli tylko czas mi pozwoli spróbuję sama coś zrobić a może i przesłać Wam zdjęcia! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością obejrzę zdjęcia :) dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  9. Musze koniecznie zarezerwować sobie jakiś wieczór z kawką i przejrzeć na spokojnie wszystkie wpisy, bo co jedno to ładniejsze co oglądam...zachwycam się dla ścisłości;-) Miałam robić anioły ( na jutro3), ale nie mogę się oderwać;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj czekając pod szkołą na moje młodsze dziecię buszowałam u Ciebie :) wpis o aniołach czytałam mam nadzieję, że zdążyłaś bo bym miała wyrzuty sumienia ;)))

      Usuń